27,0 x 27,0cm - olej, płótno sygn. w centralnej części kompozycji: Zbigniew Makowski | 1970-1977
sygn. na odwr. na płótnie: Zbigniew | Makowski | 1970 | „OMNEM CANTUM“
na p. listwie krosna oł.: 27 x 27
Zbigniew Makowski przez lata budował w swoim malarstwie własną kosmogonię, w której dopatrywano się bogatej symboliki. W jego wczesnej twórczości kompozycje układów linii poziomych, pionowych i kolistych, zawierały już znaki, litery i słowa. Około 1970 obrazy Makowskiego miały szczególne zagęszczenie form dekoracyjnych, które następnie artysta zamieniał stopniowo na formy umiejscowione na neutralnym tle lub w wyobrażonym przez siebie pejzażu. Pojawiały się labirynty, uchylone furtki, fragmentaryczne konstrukcje. Na początku lat siedemdziesiątych, nastąpiło w obrazach Makowskiego pogłębienie trójwymiarowości form oraz realności pejzażu i przestrzeni. Naturalistyczne przedstawienia zaczęły sąsiadować z formami abstrakcyjnymi.
Analizując dzieła Zbigniewa Makowskiego, krytycy wiele pisali o warstwie symbolicznej jego obrazów, próbując je interpretować i znajdować klucze do tych kompozycji. Sam artysta, w jednej ze swoich wypowiedzi, wskazywał jednak na inne motywacje, istotne dla niego w czasie tworzenia obrazów: Po prostu chciałbym wprawić człowieka oglądającego mój obraz w stan ekstazy, poruszenia emocjonalnego odmiennego od emocji, które przeżywa na co dzień. Bo to jest nieodzownym elementem przeżycia estetycznego. W każdym więc razie to, co niesie mój obraz, nie jest jednoznacznie zakodowaną wypowiedzią. A przedmioty, które pokazuje, nie są symbolami. Chociaż z uporem tak są przyjmowane. (...) Ja traktuję moje malarstwo jako zaproszenie do własnego widzenia, przeżywania,rozumienia i śnienia świata. (...) Dopiero ten, co myśli, śni, zachwyca się i poddaje irracjonalnemu, będzie w sposób najbardziej pełny przeżywał dzieło sztuki (Gdzie czekają niespodzianki... Ze Zbigniewem Makowskim rozmawia Krystyna Nastulanka, w: „Polityka“ nr 51, 23 . XII 1978).
Wyjątkowość malarskiej kaligrafii Zbigniewa Makowskiego podkreślało wielu krytyków. Agnieszka Ławniczakowa pisała: Obrazy Makowskiego w każdym najdrobniejszym fragmencie utkane są z równą czystością i precyzją. Nie znajdziemy w nich miejsc niejasnych, niedookreślonych. I mimo obsesyjnej, zdawałoby się, niemal dokładności w zapełnianiu rysunkiem całej powierzchni, prace artysty nie mają nic z oschłej metodyczności, a przeciwnie – urzekają finezją i wdziękiem (Agnieszka Ławniczakowa, Wystawa obrazów Zbigniewa Makowskiego, w: „Nurt“ nr 5, V 1966).
♣ do wylicytowanej ceny oprócz innych kosztów zostanie doliczona opłata wynikająca z prawa twórcy i jego spadkobierców do otrzymania wynagrodzenia zgodnie z Ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku - o prawie autorskim i prawach pokrewnych (droit de suite)
Zbigniew Makowski (Warszawa 31 I 1930 - Warszawa 19 VIII 2019) studiował w ASP w Warszawie w latach 1950-1956, dyplom uzyskał w pracowni Kazimierza Tomorowicza. Początkowo skłaniał się ku surrealizmowi - podczas pobytu w Paryżu w 1962 zetknął się z André Bretonem i międzynarodowym ruchem Phases. Jednak decydujący wpływ na wyraz jego sztuki wywarły pozamalarskie zainteresowania, jakim się oddaje. Jest literatem, poetą, erudytą, zwłaszcza zaś znawcą szerokiego spektrum filozofii i wiedzy tajemnej wielu kultur. Znawstwo to wykorzystuje w swoich pracach malarskich, rysunkowych, a także w unikatowych książkach, które własnoręcznie wykonuje na specjalnie preparowanych papierach. W swych pracach nawarstwia symbole, cytaty i znaczenia w nieczytelny, zdawałoby się, chaos. Wypada jednak wierzyć krytykom, którzy twierdzą, iż prace Makowskiego otwierają przed cierpliwym i intelektualnie przygotowanym „czytelnikiem“ świat swoistej narracji. Sam artysta zaś zwraca uwagę na „permutacyjną“ strukturę swych prac, w których rozmaite cytaty i odniesienia kulturowe przeplatają się z jego prywatną ikonografią. Tak czy inaczej, z pewnością w pracach Makowskiego da się wyróżnić pewien „alfabet“ wizualno-symboliczny, którego elementy pojawiają się w nich stale w różnych konfiguracjach. Należą doń np. takie wizerunki, jak klucz, drabina, studnia, mandala, kielich itp. Otaczają je napisy, często łacińskie, a także pojedyncze cyfry, litery, ornamenty. Określił je ktoś jako rebusy o wielkiej urodzie, które można odczytywać, można też kontemplować. Od roku 1982 artysta przestał wystawiać, ale nie tworzyć. Powstają wówczas prace będące rodzajem nowoczesnego notatnika, rozpoczętego jeszcze w latach 60., do którego artysta powraca z nowymi przemyśleniami. Artysta jest laureatem wielu nagród, m.in. Nagrody Krytyki Artystycznej im. Norwida (1973) i Nagrody im. Jana Cybisa (1992). Jego wielka kompozycja "Mirabilitas secundum diversos modos exire potest a rebus" (1973-1980) zdobi genewską siedzibę ONZ jako dar rządu polskiego.
हाल ही में देखी गई
लॉट लिस्ट देखने के लिए कृपया लॉग इन करें
पसंदीदा
लॉट लिस्ट देखने के लिए कृपया लॉग इन करें